Na potrzeby naszej witryny używamy plików cookie w celu personalizacji treści i reklam, analizowania ruchu na stronie oraz udostępniania funkcji mediów społecznościowych. Korzystanie z portalu oznacza akceptację regulaminu.Sprawdź też: politykę cookies i politykę prywatności.

Akceptuję
Rozwiń menu

NIK: większość samorządów nie radzi sobie z organizowaniem komunikacji autobusowej

11 luty 2012

Obowiązek organizowania regionalnych przewozów autobusowych spoczywa na samorządach terytorialnych. Powinny one zapobiegać powstawaniu patologii w drogowym transporcie osób (np. przepełnionym lub niezagospodarowanym trasom, autobusom w złym stanie technicznym, nierealistycznym rozkładom jazdy). Żaden z kontrolowanych przez NIK urzędów nie poradził sobie z tym zadaniem.

Samorządy wydawały zezwolenia na przewóz pasażerów bez dokonania stosownej analizy rynkowej. Między firmami dochodziło do morderczej konkurencji, która wykluczyła z rynku wielu rzetelnych przewoźników. Ci, którzy przejęli trasy, nie zawsze zapewniali pasażerom odpowiedni komfort i bezpieczeństwo. NIK wskazuje, że samorządy przy wydawaniu firmom licencji i zezwoleń nie zwracały uwagi na brak podstawowych dokumentów, dotyczących zabezpieczeń finansowych czy stanu technicznego pojazdów. Nie weryfikowane były również załączane do wniosków rozkłady jazdy. W rezultacie akceptowano nawet takie, które wymuszały na kierowcach kursowanie z prędkością wyższą niż dozwolona.

Występujące w samorządach nieprawidłowości, omijanie procedur oraz brak rzetelnego nadzoru nad przewoźnikami wpływały na poziom świadczonych przez nich usług. Inspekcja Transportu Drogowego (ITD), która w ramach kontroli współpracowała z NIK, natknęła się na przypadki wykonywania przewozów pojazdami, które nie były autobusami. Z kolei część kursujących autobusów nie spełniała wymogów technicznych. Przewozy bywały niezgodne z rozkładem jazdy lub odbywały się nawet bez niego. Niektórzy przewoźnicy świadczyli usługi bez zezwolenia lub licencji. Nie brakowało sytuacji, w których pobierano od pasażerów nienależne opłaty. Skrajnym przypadkiem były stwierdzone przez ITD przewozy pojazdami znajdującymi się w tak złym stanie technicznym, że konieczne było zatrzymanie ich dowodów rejestracyjnych. Dotyczyło to co dziesiątego autobusu.

Prawie żaden z samorządów nie egzekwował od przewoźników obowiązku aktualizowania rozkładów jazdy. Nie aktualizowano ich zarówno na przystankach, jak i w samych urzędach. W wyniku tego pasażerowie byli pozbawieni rzetelnej informacji, zaś urząd informacji niezbędnej do analizy sytuacji na rynku przewozowym, koniecznej np. do podjęcia decyzji o uruchomieniu nowej linii.

W 75 proc. urzędów marszałkowskich popełniano błędy w rozliczeniach związanych z ustawowymi ulgami do biletów. Na skutek wadliwych kontroli lub ich braku dopłaty przekazywano przewoźnikom, którzy nie spełniali warunków określonych w przepisach. 

W ocenie NIK większość samorządów nie była przygotowana do organizowania regionalnych przejazdów autobusowych.

źródło: www.nik.gov.pl

4 dni temu
Użytkownik Krystian zarejestrował się w portalu.
3 tygodni temu
Użytkownik Agata zarejestrował się w portalu.