Wyniki egzaminu adwokackiego i radcowskiego przedstawiają się całkiem nieźle. Nieco gorzej wyglądają wyniki z egzaminu notarialnego.

Pozytywny wynik z egzaminu adwokackiego uzyskało 471 spośród 622 zdających (tj. ok. 76%). Poziom zdawalności w odniesieniu do aplikantów wynosi ok. 83%, natomiast w odniesieniu do pozostałych osób uprawnionych – ok. 44%.

Jeżeli chodzi o procentową zdawalność egzaminu adwokackiego z pewnością wyróżnić trzeba Gdańsk ( tj. ok. 93% ), Katowice ( nr 2: tj. ok. 83% )oraz Łódź ( tj. ok. 86% ).

Pozytywny wynik z egzaminu radcowskiego uzyskało 1282 spośród 1755 zdających (tj. 73%). Poziom zdawalności w odniesieniu do aplikantów wynosi 79%, natomiast w odniesieniu do pozostałych osób uprawnionych - ok. 48%.

W  Białymstoku wynik pozytywny uzyskali wszyscy zdający - 36 osób (tj. 100%),

Pozytywny wynik z egzaminu notarialnego uzyskało 347 z 848 zdających  (tj. ok. 41%). Poziom zdawalności w odniesieniu do aplikantów wynosi ok. 42%, natomiast w odniesieniu do pozostałych osób uprawnionych - ok. 23%. Należałoby tu wyróżnić Gdańsk (nr 2: tj. ok. 56%).

Z danych wynika, że najtrudniejszy był egzamin notarialny. Swoją drogą, ciekawe jak te proporcje wyglądać będą  w przyszłym roku...

(źródło: ms.gov.pl)